Pory to naturalne „otworki”, które występują w naszej skórze. Na samej twarzy mamy ich ponad 20 tysięcy, a ich ilość i wielkość uwarunkowana jest genetycznie. Są one miejscem ujścia gruczołów łojowych oraz gruczołów potowych. Prawidłowe ich funkcjonowanie jest niezwykle ważne dla kondycji naszej skóry.
Nie da się w żaden sposób porów całkowicie zamknąć. Byłoby to wręcz niezdrowe!
Latem, pory są naturalnie rozszerzone, ponieważ temperatura otocznie jest wysoka i pocimy się, dzięki czemu nasz organizm nie ulega przegrzaniu. Gruczoły łojowe produkują łój (sebum), który mimo wszystko jest potrzebny do utrzymania prawidłowego stopnia nawilżenia naszej skóry oraz działa jak warstwa ochronna.
Przyczyny powstawania zaskórników:
Zdarza się, że z różnych powodów – czy to zaburzenia hormonalne czy nieprawidłowa pielęgnacja skóry, gruczoły łojowe zaczynają produkować sebum w nadmiarze. Nasze pory rozszerzają i wyglądają nieestetycznie.
Z drugiej strony, nadmierne przesuszenie skóry również będzie prowadziło do zaburzenia pracy gruczołów łojowych i rozszerzenia porów – sucha skóra to sygnał dla organizmu żeby ze zdwojoną siłą produkował sebum, które ma za zadanie nawilżyć i chronić naszą delikatną skórę twarzy.
Zaskórniki otwarte i zamknięte – jak odróżnić?
Zaskórniki otwarte to pory skóry, które uległy zablokowaniu przez łój, martwe komórki naskórka, zanieczyszczenia ze skóry, ale są częściowo otwarte przez co bakterie znajdujące się naturalnie na skórze mając bezpośredni kontakt z powietrzem, utleniają zgromadzone zanieczyszczenia w wyniku czego zaskórnik przybiera ciemny kolor. To tzw. Wągry, które najczęściej występują na nosie i brodzie i dosyć ciężko jest je usunąć.
Zaskórniki zamknięte to pory które są całkowicie zablokowane przez sebum i martwe komórki naskórka. Bakterie nie mają dostępu do tlenu, nie dochodzi do utleniania zanieczyszczeń, stąd mają biały kolor. Są miękkie i usuwają się dużo łatwiej niż zaskórniki zamknięte. Można je łatwo uwidocznić napinać palcami skórę twarzy.
Jak pozbyć się zaskórników?
Kluczem do zachowania porów w ich naturalnej wielkości jest unormowanie nawilżenie skóry. Złą wiadomością jest to, że pory nie są strukturą elastyczną i te które uległy rozszerzeniu, nie wrócą już do swojego pierwotnego rozmiaru.
Ale jest też i dobra wiadomość! Możemy sprawić, że nasze pory będą mniej widoczne!
Oprócz zapewnienia naszej skórze odpowiedniego nawilżenia ważne jest także oczyszczanie porów. I zapomnijcie tu o staromodnych „parówkach” i wyciskaniu zaskórników!
Przede wszystkim w oczyszczaniu porów stawiamy na dokładne oczyszczanie twarzy dwa razy dziennie płynami, które są do tego przeznaczone, a najlepiej takimi, które są neutralne dla naszej skóry i nie powodują jej przesuszania.
Następnym krokiem jest tonizacja. Da nam to pewność, że resztki makijażu zostały skutecznie usunięte, a skóra jest czysta. Nie zapominajmy też o nawilżaniu.
Po dokładnym oczyszczeniu i tonizacji nasza skóra jest gotowa na kolejny etap pielęgnacji. Przy rozszerzonych porach najlepiej będą sprawdzały się kremy o lekkiej, żelowej konsystencji, które będą się szybko wchłaniały i nie będą powodowały zatykania porów.
Nasza skóra jeśli jest odpowiednio nawilżona, praca gruczołów łojowych zostanie opanowana, a nadmiar sebum odejdzie w zapomnienie. Unikajmy tłustych kremów pozostawiających na skórze film, który nieestetycznie podkreśla pory.
Raz w tygodniu należy wykonać peeling skóry twarzy, aby pozbyć się nadmiaru zrogowaciałego naskórka i oczyścić pory. Wybierajmy peelingi drobnoziarniste i starajmy się ich nie nadużywać, raz w tygodniu w zupełności wystarczy.
Warto też co jakiś czas zrobić maseczkę, której działanie będzie skupiało się na zwężeniu porów – takie maseczki dostępne są w niemal każdej drogerii.
Najskuteczniejsze działanie ściągające mają maseczki, w których skład wchodzi zielona bądź czarna glinka. Takie maseczki możemy wykonywać samodzielnie kupując naturalną glinkę do której wystarczy dodać wodę. Tego typu zabiegi można stosować na twarz 2 – 3 razy w tygodniu. W pielęgnacji najważniejsza jest systematyczność! Tylko regularne stosowanie tych metod pozwoli nam osiągnąć zauważalne efekty.
Wszystkie powyższe kroki, czyli oczyszczanie i zwężanie porów może skutecznie pomóc nam w zapobieganiu zaskórnikom. Bardzo pomocnym, nie tylko w walce z zaskórnikami, ale i w dbaniu o nasze pory są kwasy złuszczające, które wnikają głęboko w skórę, penetrując pory i skutecznie je oczyszczając. Dodatkowo powodują usuwanie martwego naskórka co sprawia, że po takim zabiegu nasza skóra jest świeża i rozświetlona.
Czego unikać, by się pozbyć wągrów na twarzy?
Ważny jest także dobór kosmetyków do makijażu.
Osoby z rozszerzonymi porami powinny zrezygnować z kosmetyków rozświetlających, które będą podkreślać ich obecność na skórze. Należy zaopatrzyć się w sypki puder matujący, który skutecznie zmniejszy widoczność porów.
Nie należy stosować fluidów, które posiadają w swoim składzie masło kakaowe, kokosowe, silikony ponieważ składniki te mają działanie endogenne i mogą zatykać rozszerzone pory czego skutkiem będą zaskórniki. Można je podzielić na dwa rodzaje: otwarte i zamknięte.
Domowe sposoby na zaskórniki:
Problem zaskórników dotykał ludzi już w przeszłości. Powstało wtedy wiele domowych sposobów, które są aktualne do dzisiaj. Przede wszystkim polecamy peeling ze mielonych płatków owsianych i maślanki. Jest bardzo delikatny dla skóry, a dodatkowo ją nawilża. Taki peeling przygotowujemy według upodobań co do konsystencji, my polecamy konsystencje gęstego budyniu.
Kolejnym sposobem jest maseczka aspirynowa: 3-4 tabletki rozpuszczamy w maślance i powstałą pastę nakładamy na twarz na kilkanaście minut. Ma ona działanie przeciwzapalne, złuszczające oraz usuwa nadmiar sebum.
Naszym ulubionym sposobem na zaskórniki są plastry wykonane domowym sposobem.
Potrzebujemy do tego:
• jajka
• chusteczki
Białko roztrzepujemy w miseczce, aby konsystencja była luźniejsza. Białko palcami lub pędzelkiem nakładamy na nos lub inne partie naszej skóry dotknięte zaskórnikami. Chusteczkę rozdzielamy na warstwy i jedną z nich przykładamy tam, gdzie wcześniej nakładaliśmy białko. Czekamy minimum 15 minut, aby nasz plaster zaschnął, a następnie powoli i delikatnie go odrywamy.
Pamiętajmy, aby skórę przed zabiegiem bardzo dokładnie oczyścić, w innym wypadku plasterek nie będzie się trzymał. Polecamy stosować ten zabieg nie częściej niż raz na dwa miesiące!
Możemy skorzystać także z profesjonalnych usług kosmetycznych.
W leczeniu zaskórników polecamy:
• złuszczanie kwasem AHA i BHA
• jonoforeza
• peeling kawitacyjny, który skutecznie oczyszcza pory, ale jest jednocześnie delikatny dla skóry. W tej metodzie wykorzystywane są fale ultradźwiękowe. Po zabiegu skóra jest oczyszczona, rozjaśniona i wygładzona. Najczęściej wykonuje się serię kilku zabiegów powtarzanych co około 10 dni.
Wszystkie te metody są bardzo skuteczne i przynoszą rewelacyjne efekty, niezależnie od tego czy wybierzecie domowe SPA czy profesjonalne zabiegi w gabinecie kosmetycznym. Najważniejszym krokiem do zapobiegania zaskórnikom i rozszerzonym porom jest systematyczność.
Jeżeli konsekwentnie będziecie wykonywać krok po kroku wszystkie etapy pielęgnacji cery to pewnym jest, że będzie ona zdrowa, promiennai doskonale oczyszczona, pory niewidoczne, a zaskórniki pokonane.
Nasuwają się pytania? Chcesz wiedzieć więcej? Skontaktuj się z nami Drogeria internetowa.
